Odzyskali samochód wart blisko 140 tysięcy złotych.

24 listopada br. do Komisariatu Policji w Krzeszowicach zgłosił się przedstawiciel firmy leasingowej i zawiadomił o przywłaszczeniu przez klienta pojazdu wartego blisko 140 tysięcy złotych. Dodał, że powodem rozwiązania umowy był brak uiszczania opłat leasingowych, jednak klient pomimo kilkukrotnego wzywania do zwrócenia pojazdu, nie uczynił tego i cały czas zapewniał, że zapłaci zaległość.

Policjanci wszczęli dochodzenie w sprawie przywłaszczenia pojazdu. W toku prowadzonych czynności śledczy ustalili, gdzie pojazd został ukryty. 24 marca br. na nakaz prokuratury funkcjonariusze udali się pod ustalony adres, przeszukali całą posesję, znajdując ukryte w garażu audi. Odzyskany pojazd policjanci przekazali jego właścicielom. Z kolei mężczyzna, w toku przesłuchania, zapewniał funkcjonariuszy, że spłaci zadłużenie, nie miał zamiaru oszukać firmy leasingowej, a efektem jego niewypłacalności były chwilowe problemy finansowe. Teraz prokuratura zdecyduje czy doszło do przestępstwa przywłaszczenia, czy też sprawa powinna zostać skierowana na drogę cywilną.