Budowa akademika na Ruczaju, a nie remont „Kamionki” priorytetem dla UJ
Władze UJ zdecydowały, że skoncentrują się na inwestycji na Ruczaju, ponieważ na tamtejszym kampusie studiuje ponad 12 tys. studentów. Rezygnacja z remontu "Kamionki" wiąże się z wysokimi kosztami tej inwestycji – szacunkowy koszt przekracza 54 mln zł, oraz niewielkim zainteresowaniem tym akademikiem, co pokazał dzień otwarty w tym obiekcie – na spotkanie przyszło zaledwie 17 z czego 8 nigdy nie ubiegało się o przyznanie miejsca w akademiku z powodu zamieszkiwania w Krakowie lub w okolicy.
UJ w informacji dla mediów poinformował, że obecnie w jego akademikach są jeszcze miejsca dla 163 osób. Przypomniał również, że 1 października udostępnił dodatkowo pomieszczenia, o wysokim standardzie, dla 132 studentów w nieczynnym wcześniej domu studenckim przy ul. Racławickiej, warunki lokalowe w tym budynku pozwalają rozważyć możliwość zwiększenia liczby miejsc o ok. 50.
W ostatnich miesiącach w Krakowie odbywały się protesty studentów w związku z ograniczoną liczbą miejsc w domach studenckich i wysokimi cenami najmu kwater prywatnych. Żacy nie zgadzali się na sprzedaż przez UJ budynków dawnego akademika przy ul. Kamionka oraz akademika przy ul. Racławickiej.
Nieczynny, wymagający remontu akademik Kamionka miał być sprzedany, by pozyskać środki na budowę nowego domu studenckiego na terenie kampusu na Ruczaju. Akademik przy ul. Racławickiej również miał być sprzedany - według informacji studenckiej Inicjatywy Pracowniczej – najkorzystniejsze oferty zakupy złożyły spółki działające w branży hotelarskiej. Obiekt ten od lutego 2022 r., w związku z prowadzonym procesem sprzedaży, nie był udostępniany.(PAP)
bko/ zan/
