Na Wawelu odprawiono Mszę św. w 74. rocznicę urodzin Lecha Kaczyńskiego
Dzień urodzin tragicznie zmarłego 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem prezydenta zbiegł się z miesięcznicą pogrzebu pary prezydenckiej. Podczas mszy św. modlono się za prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego żonę Marię i wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej.
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski mówił w homilii, że zmaganie o ojczyznę ma także swój bardzo konkretny kształt - „To zmaganie o jej autentyczną wolność i suwerenności, to zmagania o rodziny, bez których nie ma normalnego życia społecznego, to zmagania na koniec o dobrą przyszłość dzieci, nowych pokoleń, które przychodzą na świat”.
Jak zaznaczył, „gdzie jest zmaganie, tam jest wysiłek, ale tam jest także niekiedy bardzo duże cierpienie”. „Zdajemy sobie sprawę, że jeżeli te cierpienia są złączone z cierpieniami Chrystusa to one mają sens, budują wspólne dobro” - wskazał abp Jędraszewski.
Metropolita krakowski dodał, że o tym wszystkim mówi nam katedra na Wawelu, w której podziemiach znajdują się prochy naszych wielkich wodzów i przywódców, którzy „oddali swoje życie po to, żeby Polska nie zginęła, mimo zagrożeń których jej nie brakowało”.
„Jest jakaś szczególna sztafeta pokoleń patrząc na ostatnie wielki: książę Józef Poniatowski z początku wieku XIX, generał Władysław Sikorski z połowy wieku XX, pan prezydent Lech Kaczyński z początku XXI wieku. Ich ofiara życia stawała się jakże ważnym punktem odniesienia, jakże silnym natchnieniem dla kolejnych pokoleń, by walczyć, by cierpieć, by być gotowym dać najwyższe świadectwo” - podkreślił abp Jędraszewski.
Jak wskazywał, „właśnie w tych zmaganiach, w tej ofierze łączonej z ofiarą Chrystusa, kształtuje się nasza tożsamość chrześcijańska, a ponieważ chrześcijaństwo tak głęboko przeniknęło polską historię, to także tożsamość polska”.
„Wiemy jaki jest czas obecny, jaka jest waga chwili teraźniejszej, gdy na ulicach naszych miast odbywają się parady niemające nic wspólnego z równością. I gdy w przestrzeni publicznej jest tyle słów zła, kłamstwa, pogardy i oszczerstw, słów niemających nic wspólnego z chrześcijaństwem, tym bardziej potrzebna jest nasza heroiczna praca będąca nawiązaniem do ofiary naszych bohaterów narodowych, do tych którzy nie wahali się dać świadectwa prawdzie swoim słowem i swoim życiem” - powiedział metropolita krakowski.
Po mszy prezes Jarosław Kaczyński, Marta Kaczyńska oraz towarzyszący im politycy modlili się i złożyli kwiaty przy grobie pary prezydenckiej w krypcie katedry wawelskiej.
W niedzielnej uroczystości brali udział m.in. wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, szef MON Mariusz Błaszczak, minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, minister zdrowia Andrzej Niedzielski, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, minister edukacji Przemysław Czarnek oraz wiceszef Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik. Byli obecni także wicemarszałkowie Sejmu Ryszard Terlecki i Senatu Marek Pęk.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób. Polska delegacja zmierzała na uroczystości w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Pogrzeb pary prezydenckiej odbył się w Krakowie 18 kwietnia 2010 r.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ pat/