Przegląd nowego kina włoskiego w Kinie Pod Baranami
Cinema Italia Oggi to szansa by poznać produkcje z Półwyspu Apenińskiego, które zachwyciły nie tylko włoską publiczność, ale też zyskały uznanie na światowych festiwalach. To historie codziennie i nietypowe, różnorodność gatunkowa i ulubieni, włoscy aktorzy.
Prezentowana na festiwalu w Toronto czarna komedia „A nie mówiłem?” Ginevry Elkann rozgrywa się w zimowym Rzymie nawiedzanym przez zaskakujące upały. W rozgrzanym do czerwoności mieście próbuje przetrwać cała galeria wyrazistych bohaterów, w których wcielają się takie gwiazdy jak Alba Rohrwacher, Riccardo Scamarcio, Valeria Bruni Tedeschi czy Danny Huston. Rywalizujący w ubiegłym roku w konkursie głównym festiwalu w Wenecji film historyczny „Comandante” (reż. Edoardo De Angelis) również wyróżnia się świetnym aktorstwem. W roli honorowego dowódcy łodzi podwodnej wystąpił w nim Pierfrancesco Favino („Zdrajca”, „Nostalgia”). Świetna jest także kreacja Franza Rogowskiego w dramacie „Lubo” (reż. Giorgio Diritti). Niemiecki aktor wciela się w ulicznego artystę, który poszukuje swoich zaginionych dzieci w 1939 roku w Szwajcarii.
Mroczny kryminał „Jak owce wśród wilków” Lydy Patitucci zabiera widzów do przestępczego świata Italii, w którym próbuje odnaleźć się były skazaniec. Bandycką karierę utrudnia mu siostra, tajna funkcjonariuszka policji, która infiltruje jego gang. Niezwykły miks konwencji oferuje film „Mimì – Książę ciemności” w reżyserii Brando De Siki (wnuka wybitnego reżysera Vittorio De Siki!). To jednocześnie nastoletnie love story, opowieść o dorastaniu, gotycki film wampiryczny i krwawy slasher, przywodzący na myśl takie tytuły jak „Edward Nożycoręki” czy „Pozwól mi wejść”.
Cinema Italia Oggi to także dwa filmy zrealizowane ku przestrodze. Reżyser dramatu „Mia”, Ivano De Matteo, wprost przyznaje, że ta mroczna historia zmanipulowanej 15-latki ma rzucać światło na zagrożenia czyhające na nastolatki we współczesnych czasach. Tymczasem wyróżniony trzema nagrodami na festiwalu w Wenecji (w konkursie „Horyzonty”) film „El Paraíso” (reż. Enrico Maria Artale) skłania do zastanowienia, gdzie przebiega linia między głębokim, matczynym uczuciem a paraliżującym lękiem przed samotnością.
Kino Pod Baranami poleca również włoskie spotkanie w cyklu „Sztuka na ekranie”. W niedzielę, 16 czerwca, o godzinie 13.00 będzie można zobaczyć dokument „Galeria Uffizi we Florencji: podróż w głąb Renesansu”. Przewodnikiem po włoskiej kolekcji jest profesor Antonio Natali, dyrektor muzeum.