60 pseudokibiców odpowie przed sądem za bójkę, w której zginął mężczyzna
Jak poinformował w czwartek rzecznik tarnowskiej prokuratury Mieczysław Sienicki, dziewięciu oskarżonym oprócz zarzutu uczestniczenia w zbiegowisku, przedstawiono także zarzuty dotyczące brania udziału w bójce, której następstwem była śmierć człowieka, za co grozi od roku do 10 lat więzienia. Pozostali oskarżeni odpowiedzą przed sądem w Tarnowie za czynny udział w zbiegowisku, którego następstwem była śmierć człowieka. Grozi im za to od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Oskarżeni, to osoby pochodzące z okolic Bielska–Białej, Andrychowa, Sosnowca, Krakowa oraz Tarnowa. W chwili czynu mieli od 17 do 41 lat.
Według rzecznika przed skierowaniem aktu oskarżenia wyłączono ze śledztwa materiał dowodowy do odrębnego postępowania, mającego na celu identyfikację pozostałych uczestników zajścia w Radłowie.
Z ustaleń śledztwa wynika, że 5 sierpnia 2023 r. sympatycy Unii Tarnów i Wisły Kraków zorganizowali na Stadionie Miejskim w Radłowie amatorski turniej gry w piłkę nożną. Bezpośrednio przed rozgrywkami na płytę boiska wdarła się grupa licząca od 70 do 100 wrogich pseudokibiców, sympatyków między innymi Zagłębia Sosnowiec, BKS Stal Bielsko–Biała i Beskidu Andrychów, Wisły Kraków oraz Unii Tarnów.
Pomiędzy pseudokibicami doszło do bójki, w trakcie której część uczestników używała niebezpiecznych narzędzi: maczet, rakiet sygnalizacyjnych, pistoletu na sprężone powietrze, rac oraz petard. W wyniku postrzelenia rakietą sygnalizacyjną w brzuch śmierć na miejscu poniósł Łukasz Z. – sympatyk klubu z Bielska-Białej.
W toku śledztwa 25 podejrzanych trafiło do tymczasowego aresztu, zaś wobec pozostałych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.
Jak wskazał prokurator Sienicki, w śledztwie korzystano z wielu metod aby zidentyfikować uczestników zdarzenia. Śledczy pozyskali dane od operatorów sieci telefonicznych oraz informacje od przedsiębiorców świadczących usługi kurierskie i pocztowe, zabezpieczono nagrania z kamer zlokalizowanych w punktach gastronomicznych, stacjach paliw, jak też nagrania uzyskane od osób prywatnych.
W sprawie dokonano kilkudziesięciu przeszukań i oględzin miejsc oraz pozyskano rzeczy, mogące mieć związek ze sprawą. W śledztwie przesłuchano ponad 100 świadków.
Przeprowadzono także szereg opinii z zakresu badań DNA, badań z zakresu chemii, broni i balistyki, daktyloskopii oraz dokumentów. "Jedną z kluczowych ekspertyz była opinia wykonana przez Wojskowy Instytut Technicznego Uzbrojenia, który badał oddziaływanie rakiet sygnalizacyjnych na ciało ludzkie, w szczególności warunków w których mogło dojść do śmiertelnego postrzelenia Łukasza Z." - wskazał rzecznik tarnowskiej prokuratury.
Według niego w oparciu o opinię tej placówki naukowej i eksperyment ustalono, że ofiara odniosła śmiertelne rany od racy wystrzelonej przez inna osobę.(PAP)
rgr/ mark/
