Czterech młodych mężczyzn zginęło w wypadku przy moście Dębnickim
O wypadku poinformowała straż pożarna w sobotę. Zgłoszenie o sprawie otrzymała o godz. 3.03. Na miejscu było – jak przekazał rzecznik małopolskiej PSP Hubert Ciepły – ponad 20 strażaków. Aby wydostać mężczyzn z samochodu, konieczne było użycie narzędzi hydraulicznych. Reanimacja nie przywróciła ofiarom życia.
Samochód jechał w stronę mostu Dębnickiego, w pewnym momencie kierujący stracił panowanie nad pojazdem, zjechał w lewo – rejon ul. Zwierzynieckiej – i dachował na bulwar Czerwieński.
Według jednej z wersji przebiegu zdarzenia renault megane miał zjechać po schodkach przy moście i uderzyć w murek na dole. Inna wersja mówi, że uderzył w murek na górze przy moście i omijając schodki, zjechał pod most.
Policja wstępnie ustaliła, że ofiary to osoby w wieku 24, 24, 23 i 20 lat.
"Dokładne przyczyny, okoliczności są ustalane" – podkreślił rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.(PAP)
Autor: Beata Kołodziej