Wyrok za zabójstwo przy ul. Grodzkiej

Prokurator zapowiedział, że być może będzie apelował od wyroku, ponieważ w mowie końcowej domagał się dla oskarżonego dożywocia. Obrona Mirosława L. wnosiła o sprawiedliwy wyrok. Oskażony, podczas rozprawy po raz kolejny przeprosił rodzinę zamordowanego. Rodzice Dawida przyjęcli jego przeprosiny i wybaczyli mu dokonanie zbrodni, ponieważ są ludźmi wierzącymi. Wysłali do niego nawet fragment z Biblii z dedykacją.

Morderstwo odbiło się szerokim echem w mediach i opinii publicznej. Ulicami Krakowa przedszedł marsz milczenia ku pamięci  zamordowanego Dawida.