Kraków/ O połowę mniej nocnych interwencji policji po wprowadzeniu prohibicji
Uchwała o zakazie sprzedaży alkoholu od północy do godz. 5:30 zaczęła obowiązywać na terenie całego Krakowa od 1 lipca.
"Główny cel wprowadzenia tej uchwały, czyli ograniczenie uciążliwości spożycia alkoholu w szczególności w godzinach nocnych, został bardzo mocno osiągnięty.(…) Jesteśmy pierwszym dużym miastem, który ma wprowadzone te zasady na terenie całego miasta. Wiele miast patrzy na to, co dzieje się w Krakowie i zastanawia się, czy rzeczywiście u nich nie należy rozszerzać zasad na całe miasto" – powiedział zastępca prezydenta Krakowa ds. obsługi mieszkańców Bogusław Kośmider na konferencji prasowej w poniedziałek.
Dyrektor Wydziału Spraw Administracyjnych UMK Tomasz Popiołek poinformował, że podczas 136 kontroli nie wykazano, aby którykolwiek z przedsiębiorców łamał zakaz. Także żadne przedsiębiorca – jak przekazał dyrektor – nie zamknął lokalu. Zakaz o nocnej prohibicji popierała Krakowska Kongregacja Kupiecka.
W lipcu i sierpniu w Krakowie policjanci odnotowali o 53 proc. mniej interwencji – w porównaniu do analogicznego czasu rok temu – związanych ze spożyciem alkoholu w godz. od północy do 5:30. Nastąpił też spadek takich interwencji w ciągu całej doby – w lipcu i sierpniu było ich o prawie 30 proc. mniej w porównaniu do analogicznego czasu rok temu.
Straż miejska odnotowała z kolei o 45 proc. mniej zgłoszeń związanych z nocnym spożyciem alkoholu w godzinach nocnych w lipcu i sierpniu. Nastąpił jednak wzrost o 9,5 proc. wykroczeń związanych ze spożyciem alkoholu w ciągu całej doby.
W pierwszych dwóch miesiącach nocnej prohibicji o ponad 5 proc., w stosunku do lipca i sierpnia 2022, spadła liczba osób nietrzeźwych kierowanych do działu opieki Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień w Krakowie.
Według danych urzędu miasta, w lipcu i sierpniu do miasta przyjechało o 44,5 proc. więcej turystów niż w analogicznym czasie roku poprzedniego.(PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ maak/